sobota, 1 sierpnia 2009

Ostatnie Przygotowania

No to jesteśmy spakowani, no może prawie całkowicie. Dokomuenty i pieniądze maksymalnie zabezpieczone przed deszczem i kradzieżą, plecaki wyładowane, no i aparat obklejony taśmą klejącą, za radą Wojciecha Cejrowskiego, zeby wyglądał na zdezelowany i nic nie wart. Ruszamy chyba koło 3 w nocy z domu, więc nie dużo czasu nam pozostało. Może dodam jeszcze, że oprócz nas dwóch wybierają się z nami jeszcze Hania, Agnieszka i Roland (na pierwsze 2 tygodnie). W planie około 5000 km przez indyjskie krajobrazy. Idziemy się teraz dopakować, i za niedługo w drogę!

1 komentarz:

  1. uf... udalo Wam sie wyladowac.. zycze dalszych sukcesow i bezstresowej podrozy:) Serdeczne pozdrowka z Erewana (siadam do pisania www.austostop2009.blogspot.com ;P )

    OdpowiedzUsuń